MOSiR Mińsk Mazowiecki-Radomiak 3:2

W 3 kolejce nie udało się przywieżdż punktów do Radomia.Niestety nasza drużyna przegrała choć już w 3 minucie objęła prowadzenie po rzucie rożnym i strzale głową Kacpra Barnasia.Choć nasi chłopcy wyglądali dobrze na boisku, grali swoje,stwarzali sytuacje i to cieszy to jednak gospodarze punktowali.Na przerwę drużyny schodziły z wynikiem remisowym 1:1.I to chyba jakieś fatum ciąży na naszej drużynie bo w 3 kolejnym meczu do przerwy jest remis 1:1 a cały mecz kończy się naszą przegraną.Miejmy nadzieję że los się do nas uśmiechnie i zaczniemy zdobywać tak ważne punkty.Drugą bramkę tuż przed końcem spotkania strzelił Oskar Kołacz.Trzeba też pochwalić naszego bramkarza Adama Kuśtę który obronił pewnie rzut karny niestety przy biernej postawie naszych obrońców przy dobitce nie miał już szans.Chłopcy głowa do góry jest jeszcze sporo meczy i punktów do zdobycia i wierzymy że zaczniecie wygrywać.Podziękowania dla zawodników,trenerów oraz kibiców.TYLKO RADOMIAK.